biurokraci
Materiały i towary
czyli piękno zawstydzone 1956. Miss Sopot: niewybredne epitety Konkursy „Miss Polonia” odbyły się w PRL-u zaledwie dziewięciokrotnie, w latach 1957-1958 i 1983-1989. Ale pierwszą peerelowską miss czegokolwiek była Miss Sopot 1956 Elżbieta Sosińska, dziewiętnastoletnia studentka szkoły teatralnej we Wrocławiu. Wybory przeprowadzono w ramach festynu „Jazz i uroda” ostatniego…
„Jeżeli nie jestem zobligowana…”
Zamówiłem dla Marianki w Ikei mebelki: regalik i stolik. Zapłaciłem. Na kuriera miałem czekać w poniedziałek od 8 do 18. Trudno, wyrwę sobie dzień z życiorysu, ale kolejny raz spróbuję zapobiec zrobieniu mnie przez kuriera na szaro metodą byłemnikogoniezastałem. Nastawiłem budzik na 7.50, co okazało się słusznym posunięciem,…
Bezbarwna wsypa, cegła, chłód
Czy jest możliwe napisanie śmiertelnie nudnej książki dotyczącej Holokaustu? Marta Cobel-Tokarska udowodniła, że dałoby się. Trzeba by tylko zrezygnować z cytowania relacji jego ofiar i świadków. Wydana przez instytut pamięci, przepraszam za wyrażenie, narodowej książka Bezludna wyspa, nora, grób. Kryjówki Żydów w okupowanej Polsce jest pracą najwyraźniej naukową.…
Licznik gazowy rozbija głowy czyli jesteśmy szczęśliwi
Fuszerki budowlańców i mieszkania nie nadające się do mieszkania były w PRL-u tak powszechne, że narzekano na nie właściwie tylko pro forma. Już w piosence Zofii Grabińskiej z 1956 r. młodzi małżonkowie cieszą się, że w nowym domu nic nie działa: „Po schodach tup tup tup, bo winda…
Pierwszy ma pierwszeństwo
Syndrom gotowanej żaby, taktyka polegająca na ciągłym przesuwaniu granic przyzwoitości (władz) i wytrzymałości (obywateli, żeby nie powiedzieć: ludzi) to zjawisko obserwowalne na osi czasu sięgającej daleko poza początki państwowości pisowskiej. Większość złych cech państwa PiS to cechy samego państwa, które dzięki nałożeniu na nie złych cech stricte pisowskich…